-
Co się kryje w chińskich znakach określających kolory?
Odpowiedź brzmi: dużo jedwabiu, trochę roślin, a nawet osoba o nabrzmiałym brzuchu. Ciekawe jest też to, że zapis znaku określającego jeden z kolorów jest wynikiem błędu, popełnionego przez pewnego uczonego prawie dwa tysiące lat temu. Poza tym każdy znak określający współcześnie kolor, na początku znaczył coś innego niż kolor. Ale od początku. Zielony 绿 , czerwony 红 i fioletowy 紫, czyli znaki z jedwabiem (纟, 糸) Znaki te reprezentują najliczniejszą i pozornie mało atrakcyjną grupę piktofonogramów, w których jeden element podpowiada znaczenie, a drugi – wymowę. Zieleń 绿 lǜ oraz czerwień 红 hóng łączy taka sama cząstka znaczeniowa. Jest nią jedwab 纟. Element znaczeniowy w fiolecie (紫 zǐ)to też jedwab, tylko że zapisywany jako 糸…
-
Polska rzeczywistość według Chińczykow
Ostatnio zdałam sobie sprawę z tego, jak wiele zabawnych sytuacji doświadczam obcując z Chińczykami w Polsce. Wynikają one z ich pojmowania świata na sposób znany z Chin albo po prostu z indywidualnej kreatywności. Oto kilka, które szczególnie zapadły mi w pamięć: 1. Rozcieńczanie kawy Chińczycy piją herbatę w ten sposób, że rano zalewają w termosie listki herbaciane 茶叶 cháyè wrzątkiem, a potem przez cały dzień dolewają gorącej wody do tych samych listków. Dostęp do gorącej wody to świętość; w Chinach w miejscach publicznych popularne są automaty, z których można jej sobie za darmo nalać. Dolewanie wody do termosu / gaiwanu swojego towarzysza jest świadectwem troski i uprzejmości. Zdarzyło mi się,…
-
删 Shān – usunąć, skasować (na przykład niewygodny głos)
删 shān – usunąć, skasować Artystka Echo Morgan (Xie Rong) z namalowanym na twarzy znakiem “skasować” przywołuje historię doktor Ai Fen, dyrektor oddziału ratunkowego Centralnego Szpitala w Wuhan. 30 grudnia doktor Ai zobaczyła wyniki jednego z pacjentów z komentarzem: “koronawirus podobny do SARS”. Zdjęcie wyniku przesłała do swoich kolegów, w tym nieżyjącego już doktora Li Wenlianga. Poinformowała także władze szpitala. Została oskarżona przez szefa wydziału dyscyplinarnego o “szerzenie plotek” i “szkodzenie stabilności”. Dziś, znając tragiczny bilans sytuacji, żałuje tylko tego, że nie zignorowała reprymend i nie krzyczała głośniej.Artykuł opisujący jej historię został usunięty z internetu krótko po pojawieniu się, ale zachowano zrzuty ekranu. Został przetłumaczony na angielski, niemiecki, japoński, emoji, Braille’a,…
-
Mój praktyczny przewodnik po chińskich wierzeniach
W Taichungu jest wieczór. Stoję na balkonie nowoczesnego mieszkania. Mam z niego widok na sąsiadujący, elegancki blok. Na każdym z jego tarasów widzę po dwa piece służące do palenia papierowych imitacji pieniędzy, które przydają się w zaświatach. W jednym piecu pali się pieniądze dla bogów, a w drugim – dla przodków. Jednak dostarczanie gotówki głodnym duchom w to tylko mała część trudu, jaki zadają sobie osoby praktykujące chińskie wierzenia. Uczestniczyć w tradycyjnych zwyczajach to jak znaleźć się w centrum baśni albo odbyć podróż w czasie. Praktykowane dziś przez Hanów wierzenia nie zmieniły się znacznie od ośmiuset lat, a towarzyszą im praktyki wywodzące się z czasów prehistorycznych. Na prywatnych tarasach można znaleźć…
-
Makabryczne chińskie znaki
Ostatnio skupiłam się na przesyconych mizoginią znakach z komponentem „kobieta”. Dziś postanowiłam przedstawić znaki, które mają brutalne (a często wręcz makabryczne) pochodzenie, choć na podstawie znaczenia współczesnego niekoniecznie byśmy je o to podejrzewali. Cóż, świat który opisują bywał brutalny i straszny. Chciałabym jednak zaznaczyć, że nie próbuję tworzyć negatywnej wizji chińskiej kultury, a tylko przyczynić się do uzyskania przeciwwagi dla jej lukrowanego wizerunku. Poza tym, w przeciwieństwie do dzieci, które uczą się intuicyjnie, dorośli czerpią korzyść z dokładnego zrozumienia przedmiotu- dzięki poznaniu etymologii nauka znaków wielu osobom przychodzi łatwiej. No i jest to ogromna frajda! Oto kilka znaków, których pochodzenie jest straszne, ale ciekawe. 取 qǔ – wziąć Mój numer…
-
Seksistowskie chińskie znaki
Dziś Dzień Kobiet. Dostałam czekoladę, a moje współpracowniczki w Chinach papierowe chusteczki (takie eleganckie, w kolorowym pudełku). Pomyślałam, że to święto jest dobrą okazją do przyjrzenia się “kobiecie” 女 w systemie chińskich znaków, który jest prawdziwym pomnikiem chińskiej kultury, a jednocześnie żywym organizmem. Zachwycamy się pismem chińskim, jednak przez znaki często przebija seksizm w najczystszej postaci. Oczywiście mamy do czynienia z pismem o historii ponad 3000 lat, więc trudno przykładać do niego aktualne standardy. Zresztą, patriarchat i idący z nim w parze seksizm są i były obecne także w kulturze Zachodu. Jednak to właśnie pismo chińskie, jako najstarszy zachowujący ciągłość system pisma na świecie, dobitnie obnaża negatywne skojarzenia z kobiecością…
-
W jaki sposób funkcjonują znaki? Fajne narzędzie do nauki chińskiego
Słyszeliście o Outlier Chinese? Jeśli nie, to gorąco polecam to zmienić. Od jakiegoś czasu używam ich produktu – dodatku do Pleco i muszę powiedzieć, że dawno nie byłam tak podekscytowana żadną stroną, blogiem, książką ani innym produktem do nauki chińskiego. Odkąd mam ich dodatek do Pleco czuję się tak, jak wtedy gdy po raz pierwszy odkryłam, że istnieje coś takiego jak internet, ponieważ w kilka sekund mam dostęp do bardzo użytecznej wiedzy, której zdobycie i usystematyzowanie wymagałoby ode mnie poważnego zagłębienia się w paleografię. Ale o co chodzi? Outlier Chinese jest słownikiem, którego używamy razem z aplikacją Pleco (kupujemy go jako dodatek do Pleco). Jednak nie jest to zwykły słownik,…
-
Kim są “zdarte pantofle”?
破鞋 po xie – „zdarte pantofle” Ku mojemu zdziwieniu odkryłam, że istnieje coś takiego jak Dzień Dziewic. Przypada 9 grudnia, czyli właśnie dzisiaj. Natomiast zdarte pantofle oznaczają w języku chińskim coś dokładnie odwrotnego.„Zdarte pantofle – słowo o znaczeniu polskiej „zdziry” wywodzi się z pekińskich hutungów, gdzie osoby uprawiające prostytucję wywieszały na zewnątrz domów haftowane pantofelki, służące za szyld. Z biegiem czasu zniszczone przez wiatr i deszcz pantofelki, które same w sobie mają konotacje erotyczne, przeszły do języka jako obrazowe, pogardliwe określenie prostytutki.” Za: Liu Xiaobo, „Nie mam wrogów” ( z przypisów tłumacza). „Kwitnące miasto, które nigdy nie zasypia”- chromolitografia z lat 30. XX wieku, Yuan Xiutang (kolekcja Muzeum Historycznego Szanghaju).
-
Wyspa nauczyła mnie spokoju. Rozmowa ze Sławkiem Giletyczem, od szesnastu lat na Tajwanie
Sławek Giletycz podczas rejsu geologicznego na Morzu Południowochińskim Gdy po ukończeniu studiów geologicznych na Akademii Górniczo – Hutniczej w Krakowie w 2002 roku wyjechał na Tajwan, jak większość obcokrajowców zaczynał od nauczania języka angielskiego. Dziś pracuje na uniwersytecie jako postdoc, ale ma na koncie także prowadzenie polskiej restauracji. Dział “Inspirujące wywiady” otwieram rozmową ze Sławkiem Giletyczem, fascynatem podróży, który opowiada w jaki sposób Tajwan pomógł mu stać się bardziej otwartym człowiekiem i całkowicie uwolnić od typowych dla Polaków frustracji. Szczerze mówi też o ciemnych stronach życia na wyspie. Szesnaście lat to szmat czasu. W jaki sposób Tajwan cię ukształtował? Azja potrafi odmienić Polaków, którzy mieszkają tam zaledwie dwa albo trzy lata,…
-
Ucz się chińskiego przez muzykę: Opowieści małego miasteczka
Nie ma jednego idealnego sposobu na naukę języka obcego. Najlepiej wybrać metodę, która jest dla nas najprzyjemniejsza. Ja od zawsze uczyłam się przez słuchanie muzyki i analizowanie tekstów piosenek. Sposób ten jest obecnie o tyle łatwiejszy, że współcześnie uczniowie nie muszą już siedzieć godzinami nad słownikiem, a internet jest pełen ciekawych utworów, po które wystarczy tylko sięgnąć. Powszechna jest opinia, że chińskojęzyczna muzyka jest monotonna, męcząca, ckliwa i powtarzalna. Poniekąd tak właśnie jest, ale w chińskiej muzyce popularnej można znaleźć naprawdę wiele pięknych utworów, które nie tylko pomagają uczyć się języka, lecz także wzbogacają naszą wiedzę o chińskim społeczeństwie, dając nam wgląd w to, co niedefiniowalne – chińskiego ducha. Dla…