Co się kryje w chińskich znakach określających kolory?

Odpowiedź brzmi: dużo jedwabiu, trochę roślin, a nawet osoba o nabrzmiałym brzuchu. Ciekawe jest też to, że zapis znaku określającego jeden z kolorów jest wynikiem błędu, popełnionego przez pewnego uczonego prawie dwa tysiące lat temu. Poza tym każdy znak określający współcześnie kolor, na początku znaczył coś innego niż kolor. Ale od początku. 

Zielony 绿 , czerwony 红 i fioletowy 紫, czyli znaki z jedwabiem (纟, 糸)

Znaki te reprezentują najliczniejszą i pozornie mało atrakcyjną grupę piktofonogramów, w których jeden element podpowiada znaczenie, a drugi – wymowę. Zieleń 绿 lǜ oraz czerwień 红 hóng łączy taka sama cząstka znaczeniowa. Jest nią jedwab . Element znaczeniowy w fiolecie (紫 zǐ)to też jedwab, tylko że zapisywany jako ( 纟i 糸  to w zasadzie to samo, ponieważ 纟jest alternatywną formą 糸). Pozostałe elementy podpowiadają wymowę, nie wnosząc do znaku żadnego znaczenia (lù 录 podpowiada czytanie w zieleni, gōng 工 w czerwieni, a cǐ 此 w fiolecie). Występowanie cząstki “jedwab” odwołuje się w przypadku tych trzech kolorów do zwojów jedwabnych (zielonych w znaku określającym zieleń, czerwonych w znaku określającym czerwień oraz… NIESPODZIANKA! 🙂 … fioletowych w znaku określającym fiolet).

Pierwotne znaczenie znaku lǜ 绿 to wcale nie “zieleń”, a zielono – żółte zwoje jedwabne, hóng 红 – jasno czerwone zwoje jedwabne, natomiast zǐ 紫 – zwoje jedwabne o barwie niebiesko – czerwonej. Jedwab ma naturalnie kolor kremowy, ale starożytni Chińczycy nauczyli się wpływać na barwę kokonów poprzez modyfikację diety jedwabników. Obecność elementu 纟jedwab w ponad dwudziestu znakach określających kolory (np. 绛 jiàng – karmazynowy, 绯 fēi – szkarłatny ) pokazuje zależność pomiędzy rozwojem przemysłu jedwabnego i potrzebą nazywania coraz bardziej wyszukanych barw.  

“Jedwab” nie występuje jednak tylko w kolorach – pełni funkcję znaczeniową w aż sześćdziesięciu różnych chińskich znakach (np. 给 gěi – dawać, 累 – lèi – zmęczony).  Nie ma w tym nic dziwnego, skoro jego historia sięga 5600 lat wstecz – ten szlachetny materiał przez wiele stuleci stanowił najważniejszy towar eksportowy chińskiego imperium, które długo pozostawało monopolistą w zakresie jego produkcji. Jedwab był materiałem zarezerwowanym dla cesarza i jego najbliższego otoczenia. Z czasem zniesiono ograniczenia dotyczące noszenia ubrań jedwabnych, ale materiał ten pozostał dobrem luksusowym, dostępnym tylko dla uprzywilejowanej grupy. Pod tym względem niewiele się zmieniło!

Biały , czarny i żółty – co mają wspólnego?

Mimo różnego wyglądu te trzy znaki mają wspólną cechę: są piktogramami, czyli obrazowały coś, co istnieje w świecie fizycznym. Wbrew powszechnemu wyobrażeniu o piśmie chińskim takie znaki należą obecnie do mniejszości – jest ich w sumie około sześciuset, a wśród kolorów tylko powyższe trzy. Piktogramy są charakterystyczne dla wczesnego etapu rozwoju pisma.   

白 bái – biały

Biały 白 bái jest dość tajemniczym znakiem i nie ma pewności, co przedstawiał na samym początku. Całkiem możliwe, że kształt płomienia palącej się świecy z knotem. Wiadomo, że już we wczesnych etapach chińskiego pisma używano go do określania bieli, liczby sto (obecnie 百) oraz typu feudalnego przywódcy. 

黑 hēi – czarny

Historia czerni jest lepiej poznana. Znak 黑 hēi przedstawiał osobę z twarzą wytatuowaną w ramach kary za popełnione przestępstwo. Ten typ stygmatyzującej kary nazywał się 墨刑 (moxing) i zaliczany jest do Pięciu Kar 五刑 (wuxing), których forma zmieniała się w czasie; oprócz tatuowania wymierzano sprawiedliwość przez odcięcie nosa, amputację jednej lub obu stóp, kastrację lub śmierć. W późniejszym czasie (VI-X w.) wprowadzono metody takie jak karna służba, wygnanie i kary cielesne w postaci biczowania bambusowymi paskami czy chłostania kijem. Kreatywność Chińczyków w zakresie wymierzania sprawiedliwości wykraczała jednak poza wuxing – metod było znacznie więcej. 

Znak 黑 hēi jest w niektórych słownikach wyjaśniany błędnie jako przedstawienie człowieka z twarzą poczernioną od dymu. Właśnie dymem tłumaczy się w czerni obecność ognia, który jest alternatywną formą ognia . Wiadomo już, że nie jest to prawdziwe pochodzenie 黑 hēi. Historia tego znaku jest inna. Xu Shen, twórca 說文解字  Shuowen Jiezi, pierwszego dzieła analizującego strukturę znaków i znajdującego w nim prawidłowości, pomylił się uznając to, co było człowiekiem za ogień 火.


Xu Shen zinterpretował kropki przy nogach człowieka 大 jako płomienie 炎 (pismo małopieczęciowe 小篆).
Doprowadziło to do późniejszego zniekształcenia znaku: rzekome 炎 skrócono do 灬 (pismo wzorcowe
楷书).
A to wszystko dlatego, że Xu Shen nie miał dostępu do napisów na kościach wróżebnych, które zostały odkryte dopiero pod koniec XIX wieku. Gdyby miał, to zauważyłby, że tu nigdy nie było żadnego ognia, a jedynie nogi człowieczka 大.

Liczne błędy w Shuowen Jiezi są związane z tym, że dzieło Xu Shena powstało w II wieku – nie posiadał on dostępu do napisów na kościach wróżebnych, odkrytych dopiero pod koniec XIX wieku. Nie miał więc możliwości prześledzenia istotnych dla ewolucji pisma etapów. 

Od znaczenia “tatuowanie twarzy jako kara za przestępstwo” wyrosły kolejne: “kolor czarny”, “niegodziwy”, “złowrogi” czy “tajny”, “ukryty”.

黄 huáng – żółty

Wśród piktogramów mamy jeszcze znak 黄 huáng, który pierwotnie miał przedstawiać osobę z nabrzmiałym brzuchem. Oryginalne znaczenie 黄huáng  to „być fizycznie słabym, wycieńczonym”, z którego to znaczenia wyrosła „żółć” , “ziemista cera”, ale nie tylko; 黄 huáng oznacza też „obsceniczny”, „pornograficzny”.

黄河 Huánghé,czyli Rzeka Żółta – kolebka cywilizacji chińskiej

Niebieski 蓝, róż 粉, brąz 棕, pomarańczowy 橙, cyjan 青, czyli przyroda jest najlepszym malarzem!

Trudno konkurować z bogactwem kolorystycznym natury. Nic dziwnego, że w znakach przedstawiających kolory prym wiodą właśnie rośliny. Cząstki znaczeniowe w wyżej wymienionych barwach to: trawa艹 (w 蓝 lán),ryż 米 (w 粉 fěn), drzewo木 (w 棕 zōng i 橙 chéng) oraz wegetacja 屮 (w 青 qīng). Pozostałe komponenty pełnią tutaj funkcję fonetyczną. Chociaż w tych akurat przypadkach cząstki 监 jiān,分 fēn,宗 zōng,登 dēng nie podpowiadają znaczenia, to też warto sprawdzić ich niesamowicie ciekawą etymologię. Ja jednak nie mogę się tutaj o niej rozpisywać, ponieważ tekst stałby się nieznośnie długi. Warto zauważyć, że znak 青 qīng etymologicznie trochę jednak się różni od pozostałych znaków tego akapitu. Ale o tym za chwilę.

Chociaż wszyscy ludzie postrzegają kolory tak samo, to jednak w różnych kulturach kategoryzuje się je nieco inaczej. Dobrym przykładem są tutaj odcienie niebieskości. W Polsce jako dzieci poznajemy takie kolory jak niebieski, zielony, czerwony, czarny czy biały, ale raczej nie traktujemy na równi z nimi… cyjanu. Ba, wiele dorosłych osób nawet nie wie co to za barwa. Tymczasem dla Chińczyków jest to dość podstawowy kolor (nie w rozumieniu teorii koloru – to inna bajka). Cyjan to kolor szarobłękitny, podobny do turkusu. Chińczycy często nie traktują go jak odcień niebieskiego, ale jak oddzielną barwę.

Czy słyszeliście o stylu w chińskim malarstwie, zwanym 青绿山水 Qīnglǜ shānshuǐ,„Cyjanowo – zielone krajobrazy”? Ma on ponad 1300lat. Czy słyszeliście o 青茶 Qīng chá, cyjanowej herbacie? To jeden z Sześciu Chińskich Wielkich Rodzajów Herbaty, 中国六大茶类 Zhōngguó liù dà chá lèi. Pod rodzajem 青茶 Qīng chá sklasyfikowanych jest najwięcej gatunków herbaty, na przykład słynny wulong (乌龙茶 wūlóngchá).

青 qīng nie jest typowym znakiem fonetyczno – znaczeniowym, ponieważ jego dolna część (月) nie wnosi doznaku 青 qīng ani znaczenia, ani wymowy. 月 jest tutaj komponentem pustym, który zastąpił podpowiadającą czytanie cząstkę 井. Niestety, górna część 青 qīng też nic do znaku nie wnosi. Kiedyś była tu „wegetacja”屮 i to właśnie ona podpowiadała w 青 qīng znaczenie.

Znak 青 qīng na etapie pisma małopieczęciowego (小篆 xiǎozhuàn)

青 qīng pełni funkcję fonetyczną w dwunastu różnych znakach, w tym takich, które poznajemy już na początku przygody z chińszczyzną: 请 qǐng – prosić,情 qíng – uczucie,清 – qīng czysty.

Jeśli chodzi o znak 蓝 lán,czyli „normalny” niebieski, to jego elementem znaczeniowym jest , czyli „wegetacja”, „rośliny”, „trawa”. Jednak w tym konkretnym przypadku 艹 odwołuje się do indygowca, czyli rośliny używanej w produkcji niebieskiego barwnika. Ludzie potrafią syntezować chemicznie błękit indygowy dopiero od końca XIX wieku – wcześniej musieli polegać na indygowcu.

Roczne światowe zużycie barwnika indygo to 40 tys. ton. Stosowany jest na przykład w produkcji dżinsu.

Cząstką podpowiadającą wymowę jest 监 jiān. Nie wydaje się to zbyt sensowne (bo co ma niby wspólnego lán z jiān), ale pamiętajmy, że komponenty fonetyczne w chińskim piśmie reprezentują zależności fonetyczne sprzed tysięcy lat! A przecież każdy język ewoluuje. 

Równie interesującym znakiemjest 粉 fěn, czyli „różowy” z cząstką znaczeniową „ryż” . Czy zauważyliście, że Chińczycy zwykle nie mówią, że coś jest 粉色 fěnsè,lecz określają róż jako 粉红 fěnhóng (różowo – czerwony)? Ma to logiczne wyjaśnienie. Pierwotne znaczenie 粉 fěn to „proszek z przetworzonego ryżu, kukurydzy lub fasoli”, a kolejne znaczenia to „proszek”, „mąka”, „puder”, w końcu „jasny”, „biały”. Tak więc 粉红fěnhóng to „biało – czerwony”, czyli…różowy. Oczywiście obecnie 粉 fěn używane jest zamiennie z 粉红 fěnhóng.

Pomarańcz i brąz to z kolei fajne drzewiaste znaki z komponentem znaczeniowym 木„drzewo”: 橙 chéng oznacza zarówno pomarańcz (kolor), jak i pomarańczę (drzewo), natomiast 棕 zōng to kolor brązowy i jednocześnie palma.

Pomarańcz to kolor. Pomarańcza to drzewo lub owoc.

Ognista… szarość 灰

Przyjrzyjmy się na koniec znakowi 灰 huī, w którym ogień 火 pełni funkcję znaczeniową. Pierwotne znaczenie 灰 huī to „zgaszony ogień”, a kolejne to „popiół” oraz „kurz”. Zwróćmy uwagę na podobną zależność w polskich słowach „popiół” (pozostałość po spaleniu czegoś) oraz „popiel” (kolor). To prawie jak po chińsku!

Cząstka fonetyczna w szarości 灰 huī to 𠂇 yòu.  Co ma huī do yòu? No cóż. Sytuacja, w której element teoretycznie “podpowiadający wymowę” wcale tej wymowy nie podpowiada, nie jest niczym szczególnym.

Dzieje się tak przede wszystkim dlatego, że związki fonetyczne, które widzimy w znakach, były tworzone dla starszych wersji języka chińskiego. Aktualna wymowa cząstek fonetycznych jest często zupełnie inna niż była na początku.  

Sądzę, że nauka chińskiego pisma przez etymologię może być bardzo skuteczna – szczególnie w przypadku osób, które zapamiętują dopiero wtedy, kiedy coś dokładnie zrozumieją. Jednak nawet ci, którzy tego nie potrzebują, mogą wiele czerpać z etymologii, ponieważ w znakach zaklęta jest historia i kultura Chin. 

Istnieje oczywiście wiele różnych odcieni kolorów, o których tu nie napisałam. Jeśli macie pomysł, co jeszcze powinno się znaleźć na tej liście, to koniecznie dajcie znać w komentarzach! 

Makabryczne chińskie znaki

Ostatnio skupiłam się na przesyconych mizoginią znakach z komponentem „kobieta”. Dziś postanowiłam przedstawić znaki, które mają brutalne (a często wręcz makabryczne) pochodzenie, choć na podstawie znaczenia współczesnego niekoniecznie byśmy je o to podejrzewali. Cóż, świat który opisują bywał brutalny i straszny. Chciałabym jednak zaznaczyć, że nie próbuję tworzyć negatywnej wizji chińskiej kultury, a tylko przyczynić się do uzyskania przeciwwagi dla jej lukrowanego wizerunku. Poza tym, w przeciwieństwie do dzieci, które uczą się intuicyjnie, dorośli czerpią korzyść z dokładnego zrozumienia przedmiotu- dzięki poznaniu etymologii nauka znaków wielu osobom przychodzi łatwiej. No i jest to ogromna frajda!

Oto kilka znaków, których pochodzenie jest straszne, ale ciekawe. 

取  qǔwziąć

Mój numer jeden – prosty i straszny jednocześnie. Znak 取 składa się z komponentów ucho 耳 i prawa ręka 又. Oba komponenty pełnią w nim funkcję semantyczną nawiązując do popularnej w starożytnych Chinach praktyki odcinania uszu martwym żołnierzom wrogiej armii. Było to prawdopodobnie związane z faktem, że łatwiej jest odciąć ucho niż całą głowę. Pierwotne znaczenie ideogramu to właśnie „wziąć ucho”. Z niego wyrosły kolejne: brać, wziąć, uzyskać, odebrać,wybrać. Gdy znak 又 („ponownie”,„w dodatku”) pełni funkcję komponentu semantycznego, wówczas użycza swoją formę, czyli znaczenie pierwotne, obrazowe, a nie znaczenie współczesne. W związku z tym, 又 w złożeniach występuje zawsze jako “prawa ręka”, “ręka” albo “czynności wykonywane ręką” (chyba że pełni funkcję fonetyczną podpowiadając czytanie lub jest komponentem pustym).

W dawnych Chinach dbano jednak także o to, by żywi poczuli, że mają uszy… 
Ich wykręcanie było jedną z popularnych kar. 

黑 hēi – czarny, ciemny

Znak 黑 przedstawiał osobę z twarzą wytatuowaną w ramach kary za popełnione przestępstwo. Ten typ stygmatyzującej kary nazywał się 墨刑 (moxing) i zaliczany jest do Pięciu Kar 五刑 (wuxing), których forma zmieniała się na przestrzeni dziejów; oprócz tatuowania wymierzano sprawiedliwość przez odcięcie nosa, amputację jednej lub obu stóp, kastrację lub śmierć (to w II w. p. n. e.). W późniejszym czasie (VI-X w.) wprowadzono metody takie jak karna służba, wygnanie i kary cielesne w postaci biczowania bambusowymi paskami czy chłostania kijem. Kreatywność Chińczyków w zakresie wymierzania sprawiedliwości wykraczała jednak poza wuxing – metod było znacznie więcej. 

Znak 黑 jest w niektórych słownikach etymologicznych wyjaśniany błędnie jako człowiek z twarzą poczernioną od dymu. Wiadomo już, że nie jest to prawdziwe pochodzenie 黑; w piśmie chińskim występują liczne zniekształcenia o różnych przyczynach. W tym przypadku Xu Shen, twórca 說文解字  Shuowen Jiezi, pierwszego dzieła analizującego strukturę znaków i znajdującego w nim prawidłowości, pomylił się uznając to, co było człowiekiem 大 za ogień 火, który w późniejszym czasie, podążając za tą błędną interpretacją, zaczęto zapisywać jako 灬 (zarówno 火 jak i 灬 oznaczają ogień). Ogień 灬 jest w znaku 黑 po prostu zniekształceniem człowieka 大. Liczne błędy w Shuowen Jiezi są związane z tym, że dzieło Xu Shena powstało w II wieku – nie posiadał on dostępu do wcześniejszych napisów na kościach wróżebnych (odkrytych dopiero pod koniec XIX wieku). Nie miał więc możliwości prześledzenia istotnych dla ewolucji pisma etapów. Mimo swojej nieocenionej wartości, Shuowen Jiezi nie jest dzisiaj uważane za jedyne, nieomylne źródło wyjaśniające strukturę i logikę chińskich znaków. 

Od znaczenia “tatuowanie twarzy jako kara za przestępstwo” wyrosły kolejne: “kolor czarny”, “niegodziwy”, “złowrogi” czy “tajny”, “ukryty”. 

Do chińskiej tradycji tatuowania twarzy nawiązał w pracy Family Tree współczesny artysta Zhang Huan

民 mín – obywatel, lud

Znak 民 przedstawiał osobę, której wbija się w oko ostry przedmiot. Była to częsta kara wymierzana niewolnikom. Pierwotne znaczenie 民 to właśnie „niewolnik”.

Drugie znaczenie 民, wyrosłe od niewolnika to „przeciętny, nie będący częścią warstwy uprzywilejowanej”. Stąd już tylko krok do słów „lud” i “obywatel”. Cóż, któż z nas, obywateli, nie czuje się czasem jak niewolnik systemu?

Polskie “obywatel” pochodzi z czeskiego “obyvatel”, a to z czasownika “obývati” – mieszkać. Z kolei etymologia słowa “lud” nie jest do końca jasna, być może jest związana z łacińskim “ludus” – szkoła, zabawa, igrzyska. 

央 yāng – centrum, błagać

Znak 央 przedstawiał osobę 大 z szyją unieruchomioną w drewnianej ramie 冂. Pierwotne znaczenie 央 to właśnie “okrutna kara”, z której wyrastają “nieszczęście” i “cierpienie”, a z kolei z nich “błagać”. 

Celem tej kary było nie tylko zadanie cierpienia, ale też upokorzenie sprawcy zabronionego czynu. Musiał on nosić deskę cały czas, w dzień i w nocy, a jej ciężar zależał od natury przewinienia i sił fizycznych ukaranego.
“Azjatyckie dyby” (bo była to kara nie tylko chińska) różniły się od europejskich, które były przytwierdzone do podłoża, przede wszystkim możliwością przemieszczania się. Nie oznacza to wcale, że skazanemu było łatwiej – poddanie karze kończyło się często jego śmiercią, ponieważ nie mógł on sam się nakarmić (na rycinie obok siedzącego widać akcesoria niezbędne do karmienia). Z drugiej strony, istniały sposoby na oszukanie zasad: czasami w noszeniu deski pomagali skazanemu bliscy, mógł on też ulżyć sobie opierając się o coś, na przykład drzewo. 

杀 (殺) shā – zabić

Po znaku 殺 można się było spodziewać brutalnej etymologii i rzeczywiście: nie zawiódł nas. 

Pierwotnie przedstawiał on osobę z rozczochranymi włosami, której głowa jest odcinana. W znaku 殺 mamy więc narzędzie służące do odcięcia głowy 乂, osobę z rozczochranymi włosami 术 (a właściwie jej zniekształcenie), a w znaku tradycyjnym także dłoń trzymającą bicz lub drewniany kij 殳 (tę część dodano później aby podkreślić działanie, ruch). 

Śmierć przez odcięcie głowy uważana była w dawnych Chinach za najbardziej haniebną, ponieważ wiązała się z defragmentacją ciała – najcenniejszego daru od rodziców. Nie urządzano wówczas pogrzebu, a głową skazanego zdobiono na przykład drzewo przy publicznej drodze. Ciało natomiast wrzucano do rowu. Pozwalającą zachować godność formą kary śmierci było uduszenie, najlepiej za pomocą cesarskiego jedwabnego sznura, a jeszcze lepiej – przez samego cesarza. Znak 杀 obrazuje więc najbardziej niegodny rodzaj śmierci. 

报 (報) bào – raportować, gazeta

Ten znak nie jest może szczególnie brutalny, ale należy do logogramów, w których ręka 又 występuje jako element podporządkowujący, kontrolujący osobę. Było tak w przypadku znaku niewolnik 奴 (kobieta 女 i ręka 又). W przypadku 报 mamy natomiast aż dwie ręce w takiej roli (又 oraz 扌). Ręce owe podporządkowują klęczącą osobę 卩. 

Ze znaczenia “podporządkowywać łamiących prawo i poddać ich osądowi” wyrastają “odpłata” oraz “raportować do przełożonego” (używane w dawnych tekstach) i “informować”. Nawiasem mówiąc, na co dzień mam okazję obserwować jak bardzo istotne jest w kulturze chińskiej organizacji to raportowanie do przełożonego… To jedna z największych świętości w chińskiej firmie.

Jeśli winowajca popełnił czyn kwalifikujący się do osądzenia na podstawie, powiedzielibyśmy dziś, kodeksu wykroczeń (a nie kodeksu karnego), wówczas kara jest wymierzana natychmiast… 

Oczywiście, w przypadku wielu znaków poznanie dokładnej etymologii wymaga dużo czasu i nie zawsze jesteśmy w stanie czerpać z niej korzyść (w postaci łatwiejszego zapamiętania znaku). Jednak często jest to jak najbardziej możliwe i zaskakująco proste, więc naprawdę warto. Bywa tak, że tworzymy historyjki do znaku by go łatwiej zapamiętać – twórzmy więc historyjki oparte na jego prawdziwej etymologii. A przede wszystkim rozróżniajmy komponenty znaczeniowe, fonetyczne, puste i te, które użyczają logogramowi swoją formę. Nie przypisujmy znaczenia elementom, które go nie niosą.

Informacje o historii znaków pochodzą ze słownika etymologicznego “Outlier Chinese”, a ilustracje z “The punishments of China” (George Henry Mason, John Dadley).

Seksistowskie chińskie znaki

Dziś Dzień Kobiet. Dostałam czekoladę, a moje współpracowniczki w Chinach papierowe chusteczki (takie eleganckie, w kolorowym pudełku). Pomyślałam, że to święto jest dobrą okazją do przyjrzenia się “kobiecie” 女 w systemie chińskich znaków, który jest prawdziwym pomnikiem chińskiej kultury, a jednocześnie żywym organizmem. Zachwycamy się pismem chińskim, jednak przez znaki często przebija seksizm w najczystszej postaci. Oczywiście mamy do czynienia z pismem o historii ponad 3000 lat, więc trudno przykładać do niego aktualne standardy. Zresztą, patriarchat i idący z nim w parze seksizm są i były obecne także w kulturze Zachodu. Jednak to właśnie pismo chińskie, jako najstarszy zachowujący ciągłość system pisma na świecie, dobitnie obnaża negatywne skojarzenia z kobiecością utrzymujące się przez wiele wieków. 

Większość znanych mi słowników etymologicznych dzieli znaki wyłącznie na komponenty fonetyczne i znaczeniowe. Słownik, którego używam pozwala lepiej zrozumieć system znaków, ponieważ pokazuje także komponenty puste (nie mające związku ani ze znaczeniem, ani z wymową znaku). Komponenty puste nie są rzadkością; jest ich naprawdę mnóstwo i mają różnorodną genezę: na przykład w znaku 美 “piękny” komponent 羊 “owca” (tutaj jako ?) jest komponentem pustym, ponieważ nie ma żadnego związku ani ze znaczeniem, ani z wymową znaku 美 “piękny”. W miejscu, gdzie dziś jest 羊, początkowo było ozdobne nakrycie głowy z piór, a “owca” po prostu je zastąpiła. Owca jest tutaj “słupem”. 

Oprócz tego, słownik Outlier dzieli komponenty semantyczne na takie, które użyczają znakowi swoją formę i takie, które “dają” mu znaczenie. Jest to dość istotne rozróżnienie pozwalające lepiej zrozumieć znaki. Przyjrzyjmy się ponownie znakowi 美 “piękny”. Jego dolny komponent to 大. Forma 大 to “dorosły człowiek”, a znaczenie współczesne “duży” wyrosło z tej formy. Forma to pierwotne znaczenie znaku, związane z tym, co na samym początku miał on obrazować. Kiedy 大 występuje jako komponent w 美, użycza temu znakowi swoją formę – znaczenie pierwotne (człowiek), a nie znaczenie współczesne (duży). 美 to tak naprawdę więc człowiek z ozdobnym (pięknym) nakryciem głowy. Kiedy 大 występuje jako komponent semantyczny współtworzący znaki, to zwykle (choć nie zawsze) użycza właśnie swoją formę (człowiek). Zdarza się jednak, że 大 użycza znakowi znaczenie współczesne: dzieje się tak na przykład w znaku 尖 “ostry”: małe 小 na dużym 大. 

Komponent może też pełnić w znaku więcej niż jedną funkcję, na przykład podpowiadać zarówno czytanie, jak i wskazywać na znaczenie. 

Zrozumienie funkcji każdego komponentu pozwala lepiej rozumieć znaki, ponieważ dzięki temu uczymy się dostrzegać prawdziwe połączenia fonetyczne i znaczeniowe zamiast rozbierać znak na najdrobniejsze części i nadawać znaczenie komponentom, które wcale nie wnoszą go do znaku. 

Znaki, w których każdy element reprezentuje znaczenie należą do mniejszości. Około 70 procent znaków to przecież piktofonogramy – złożenia, w których jeden element podpowiada znaczenie, a drugi wymowę.  Przypisywanie znaczenia wszystkim elementom jest na dłuższą metę szkodliwe. 

Wracając do “kobiety”…

“Kobieta” współwystępuje jako komponent w ogromnej ilości chińskich znaków. Jednak znak 女 nǚ jest ciekawy sam w sobie: przedstawia kobietę widzianą z boku w pozycji klęcząco – siedzącej. 

Oczywiście 女 nǚ współtworzy znaki o zabarwieniu pozytywnym, takie jak 好 hǎo dobry albo 安 ān cichy i spokojny (znaczenie pierwotne “siedzieć spokojnie”). Niepokojąco często występuje jednak w złożeniach kojarzących się negatywnie. 

Oto wybrane znaki z komponentem “kobieta” (oczywiście pomijam tutaj znaki, w których 女 nǚ pełni funkcję fonetyczną, nie przyczyniając się do znaczenia):

奴 nú sługa, niewolnik (kobieta 女 chwytana ręką 又 )

奻 nuán – kłótnia, głupawy (dwie 女 kobiety)

妄 wàng – fałszywy, absurdalny, głupi

妖 yāo – zły duch, diabeł 

婬 yín – perwersja, pornografia, 

嬲 – niǎo zaczepiać, drażnić, przeszkadzać (jedna 女 kobieta między dwoma 男mężczyznami)

娱 yú – rozrywka

姦 (奸) jiān – diabeł, zdrajca, nielegalne relacje seksualne (w znaku tradycyjnym trzy 女 kobiety)

妓 jì – prostytutka

婊 biǎo – prostytutka

娼 chāng – prostytutka

嫖 piáo – odwiedzać domy publiczne, spotykać się z prostytutkami

嫌 xián  – nienawidzić, podejrzewać, krytykować

妨 fáng – utrudniać, przeszkadzać

妒 dù – zazdrosny, zawistny

姗 shān – potępiać, dezaprobować

嬾 (懒) lǎn – leniwy 

嫉 jí – zazdrościć, nienawidzić

Podobnych znaków jest więcej. 

Czasami pojawiają się głosy za zmianą pisowni znaków, z których przebija mizoginia. Czy taka zmiana byłaby naruszeniem wielowiekowej spuścizny, a może jest pożądana, bo odpowiadałaby na potrzeby zmieniającego się społeczeństwa? Pewne jest to, że chińskie znaki zmieniały się zawsze, a odgórna zmiana powodowana poprawnością polityczną też miała już miejsce w historii ChRL.

Jestem również ciekawa jak potoczą się losy naszego języka ojczystego w omawianym kontekście, ale to już inny temat. 🙂

W jaki sposób funkcjonują znaki? Fajne narzędzie do nauki chińskiego

Słyszeliście o Outlier Chinese? Jeśli nie, to gorąco polecam to zmienić. Od jakiegoś czasu używam ich produktu – dodatku do Pleco i muszę powiedzieć, że dawno nie byłam tak podekscytowana żadną stroną, blogiem, książką ani innym produktem do nauki chińskiego. Odkąd mam ich dodatek do Pleco czuję się tak, jak wtedy gdy po raz pierwszy odkryłam, że istnieje coś takiego jak internet, ponieważ w kilka sekund mam dostęp do bardzo użytecznej wiedzy, której zdobycie i usystematyzowanie wymagałoby ode mnie poważnego zagłębienia się w paleografię. Ale o co chodzi?

Outlier Chinese  jest słownikiem, którego używamy razem z aplikacją Pleco (kupujemy go jako dodatek do Pleco). Jednak nie jest to zwykły słownik, ale narzędzie uczące pisma poprzez PRAWDZIWĄ etymologię znaków. Ash Henson, główny badacz firmy Outlier Linguistics, promując swój produkt powtarza często, że jego narzędzie uczy “w jaki sposób TAK NAPRAWDĘ funkcjonują chińskie znaki”. A on tak naprawdę wie co mówi, ponieważ od lat zajmuje się paleografią znaków chińskich. Tutaj możecie przeczytać więcej o jego doświadczeniu, na które składa się kariera inżyniera w NASA (:)), badania nad napisami na kościach wróżebnych, badania pisma kancelaryjnego i pieczęciowego z okresu Qin, Han, Wei i Jin, badania pisma z Okresu Walczących Królestw i inne. Do stworzenia narzędzia zainspirowała go powszechna dezinformacja na temat chińskich znaków.

Aby zrozumieć w jaki sposób znajomość etymologii znaków podnosi naszą efektywność uczenia się języka chińskiego, trzeba najpierw zapoznać się z metodologią Outliera.

Wszyscy wiemy, że można przepisywać znaki w nieskończoność, a potem z dużym prawdopodobieństwem i tak się je zapomni. Sama zmarnowałam w życiu wiele czasu na takie bezsensowne krzaków powielanie. Obecnie już chyba mało kto uczy się w ten sposób. Dziś dominuje metoda układania przypadkowych historii do znaku, które według Asha pomagają wprawdzie w przypadku pojedynczych znaków, ale tak naprawdę zaburzają naszą naukę, ponieważ uniemożliwiają nam zrozumienie chińskiego pisma jako systemu:

“Komponentami funkcjonalnymi dla 識  shì “wiedzieć” są 言 yán “mowa” i 戠 zhí “zgromadzić się”. 言 jest komponentem znaczącym, a 戠 jest komponentem fonetycznym (…). Ludzie często postrzegają ten znak jako 言 + 音 + 戈, a następnie tworzą historię łączącą znaczenia: ” 言 mowa” + “音 dźwięk” + ” 戈 sztylet – topór”, ale w ten sposób ukrywają się połączenia fonetyczne pomiędzy 識 i innymi znakami, które mają wspólny element fonetyczny 戠 zhí: 職 zhí, 織 zhí, 幟 zhì. Tworzenie nowej historyjki o tym, w jaki sposób znaczenie jest reprezentowane w tym znaku (tj. rozbijanie go na części, które nie dają znaczenia, a następnie przypisywanie im znaczenia) nie tylko zaciemnia prawdziwy sposób, w jaki znaczenie jest wyrażone, lecz także daje fałszywe wrażenie co do tego, jakoby chińskie znaki zazwyczaj reprezentowały znaczenie. Nie wspominając już o tym, że można stworzyć nieskończoną liczbę historii dla jednego znaku, ale tylko opowieść oparta na komponentach funkcjonalnych przyniesie korzyści związane z dostrzeganiem (już na wczesnym etapie) rzeczywistych połączeń fonetycznych i znaczeniowych między znakami.” (Przytoczony wyżej przykład odnosi się do tradycyjnego znaku, jednak produkt Outliera jest opracowany dla znaków zarówno tradycyjnych, jak i uproszczonych.)

Ash Henson nie mówi “nie” historiom układanym do znaku. On po prostu uczy jak układać historie zgodnie z rzeczywistym pochodzeniem znaków i rozróżniać funkcje każdego z komponentów. Dzięki stworzonemu przez Outlier dodatkowi do Pleco w kilka sekund mamy dostęp do wiedzy, którą Henson zdobywał przez lata, studiując oryginalne chińskie źródła. Każda informacja w słowniku jest opatrzona przypisem.

TRZY ATRYBUTY CHIŃSKICH ZNAKÓW

Chińskie znaki posiadają trzy atrybuty (cechy): formę, znaczenie i wymowę.

Forma jest tym, co komponent miał obrazować (w 大 formą jest wizerunek dorosłego człowieka) . Znaczenie jest tym, co komponent znaczy (w 大 znaczeniem jest “duży”) . Forma i znaczenie są atrybutami semantycznymi. Wymowa 大 to oczywiście dà. Czasami forma i znaczenie są identyczne, ale innym razem bardzo się różnią (na przykład znak 又 miał przedstawiać prawą dłoń, więc taka jest jego forma, ale jego znaczenie to “ponownie”).  I teraz to, co najważniejsze. 

KOMPONENTY FUNKCJONALNE

“Komponent funkcjonalny jest częścią znaku, która odgrywa jakąś funkcję w tym znaku.” Co to znaczy?

Komponenty mogą pełnić różne funkcje w zależności od tego, czy dają znakowi formę, znaczenie, czy wymowę. Na przykład wspomniane wyżej 又, jeśli pojawia się w znakach jako komponent semantyczny, wówczas jego funkcja związana jest zwykle z formą: prawą dłonią, a nie ze znaczeniem “ponownie”. 

Słownik Outlier Chinese wyjaśnia, jaką funkcję pełnią w danym znaku wszystkie elementy: czasami dany element pełni funkcję znaczeniową, czasami fonetyczną, a innym razem to forma znaku odpowiada za znaczenie (tzw. znaczenie obrazowe).  Innym razem jeden komponent pełni w znaku więcej niż jedną funkcję. Bywa też tak, że mamy do czynienia z pustym komponentem, który w danym znaku nie ma nic wspólnego ani z wymową, ani ze znaczeniem, ani z formą i najczęściej znalazł się w tym znaku z powodu zniekształceń powstałych w wielowiekowym procesie formowania znaków. Słownik Outliera za każdym razem w bardzo przystępny sposób wyjaśnia nam te kwestie. Do tej pory opracowano w ten sposób 1750 znaków, ale w miarę rozwoju projektu otrzymujemy uaktualnienia. Docelowo słownik będzie zawierał 4000 pozycji. 

Jednak to nie wszystko, co Outlier ma do zaoferowania. Poniżej możecie zobaczyć zrzut ekranu dla znaku 黑.


Oprócz informacji o pierwotnym znaczeniu 黑 mamy też podstawowe dane o jego budowie, wskazujące że dolna część znaku (odczytywana często jako 灬 ogień), jest w istocie wynikiem zniekształcenia znaku 大. Oprócz tego, słownik Outliera rozróżnia znaczenia znaku i komponentu (黑 jako znak może nieść znaczenie “niegodziwy”, “złowrogi”, ale jako komponent pozostaje tylko przy znaczeniach “tatuowanie twarzy w ramach kary za przestępstwo”, “kolor czarny”, “ciemny”). Poza tym, w przeciwieństwie do typowego słownika, w produkcie Outliera znaczenia są inteligentnie ułożone w drzewo, od sensu pierwotnego do wyrosłych z niego kolejnych. 



Informacja o kolejności stawiania kresek jest już właściwie standardem w internetowych słownikach, więc tutaj Outlier po prostu dostosowuje się do konkurencji.

Słownik Outliera można kupić w trzech wersjach: “Mini”, “Essentials” oraz “Expert”. Ja kupiłam wersję Expert, dla “tych, którzy chcą głęboko zanurzyć się w historię i etymologię chińskich znaków”. Dzięki dostępowi do wersji Expert mogę dowiedzieć się, jak to się właściwie stało, że 灬 ogień w znaku 黑 jest komponentem pustym (nie dającym znakowi ani formy, ani znaczenia, ani wymowy). Otóż Xu Shen, autor pierwszego etymologicznego słownika i klasyfikacji chińskich znaków błędnie zinterpretował zdezintegrowane 大 w dolnej części znaku 黑 jako 炎 płomienie, w wyniku czego doszło do zniekształcenia znaku i dlatego dzisiaj łamiemy sobie głowy nad obecnością “ognia” w “czerni”. 

Wpisów eksperckich w słowniku nie ma jeszcze zbyt wiele, jednak docelowo będzie ich 4000. 

Kilka lat temu szerokim echem odbiła się publikacja Chineasy, książki która próbowała uczyć w jaki sposób rozbijać chińskie znaki na części. W porównaniu z produktem Outliera, Chineasy to książka dla dzieci (zresztą w zamyśle właśnie nią miała być). Nie tylko dlatego, że nie ma szans konkurować z nim pod względem ilości pozycji, lecz przede wszystkim dlatego, że w przeciwieństwie do Chineasy, u podstaw produktu Outliera leży szeroka, poparta źródłami wiedza Asha, który zjadł zęby na badaniach nad znakami. Pamiętam, że w Chineasy znak 出 wyjść został przyporządkowany do rozdziału ze znakiem 山 góra i wytłumaczony jako dwie góry według logiki “wyobraź sobie, że cesarz wygnał kogoś za góry”. W Outlierze szybko weryfikujemy tę historyjkę:

Chciałam zaznaczyć, że nie odrzucam Chineasy w całości, ponieważ uważam, że może pełnić motywującą rolę w przypadku dzieci, które są bardzo podatne na bodźce wizualne, a książka ma naprawdę rewelacyjne ilustracje. Natomiast od strony merytorycznej to dwie różne jakości.

Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o tym,  dlaczego warto uczyć się z Outlierem przez etymologię znaków, to tutaj Ash Henson wyjaśnia te kwestie o wiele bardziej szczegółowo. Również na kanale Youtube znajdują się nagrania autora, które przybliżają metodologię Outliera . Naprawdę fajna sprawa.

Link do strony Outliera

Link do kanału Youtube Outliera